Tytuł: "Epi. Nie pozwól mi upaść"
Autor: Katarzyna Wycisk
Wydawnictwo: K. Wycisk
Ilość stron: 358
Data wydania: 14-02-2022
Moja ocena: 8/10
Lena cierpi na epilepsję. Życie doświadczyło ją już mocno.
Kiedy zaczęła chorować wszyscy prócz rodziców się od niej odwrócili.
Obecnie studiuje na ASP w Katowicach. Odnalazła się z nowym
środowisku, ma współlokatorkę Asię i od sześciu lat wymienia maile z Kajem. Wie
o nim tyle, że pisze dobre książki. Nigdy się nie spotkali, choć uważają się za
przyjaciół i zwierzają się sobie z najgłębiej ukrywanych przeżyć.
Alek jest zdolnym tatuażystą. Nikt z jego kumpli nie wie, że
ma drugie hobby. Realizuje się w rysowaniu a po godzinach tworzy powieści.
Oboje mają swoje problemy. Lena ma Epi, jak nazywa swoją
chorobę. Traktuje ją jak osobę, z którą musi żyć.
Alek pochodzi z patologicznej rodziny. Może liczyć tylko na
zwariowaną babcię mówiącą gwarą.
Przypadek sprawi, że tych dwoje się spotka. Znają się już
tak dobrze, choć nigdy się nie widzieli. Czy ta znajomość ma szansę w starciu z
rzeczywistością?
"Epi" to życiowa książka, w której autorka poruszyła trudne tematy. Opowieść poznajemy z punktu widzenia obu osób, w narracji pierwszoosobowej. Powieść chwyta za serce i nie pozwala o sobie zapomnieć. Dziękuję autorce za możliwość poznania Leny i Alka.
Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas
https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212
https://www.instagram.com/annadyczko_mczas
https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko
https://www.tiktok.com/@anna_dyczko
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz