sobota, 2 kwietnia 2022

Sandra Czoik "Gdyby". Recenzja przedpremierowa.

Tytuł: "Gdyby"

Autor: Sandra Czoik

Wydawnictwo: Magia Słów

Ilość stron: e-book

Data premiery: 04-04-2022 

Moja ocena: 9/10

 

"Nigdy nie wiadomo, co nas spotka, jak potoczy się nasze życie.

Stwierdzenie, że każdy jest kowalem swojego losu, jest oklepane, ale jak bardzo prawdziwe."

 

"Warto pamiętać przeszłość, aby nie popełniać więcej tych samych błędów. Nie warto rozpamiętywać, co by było gdyby...

Czasu nie cofniemy, lecz możemy zbudować przyszłość. Taką, jaką pragniemy. Chociaż nigdy nie wiadomo, czy znów za jakiś czas nie powrócimy do tego jednego pytania: "co by było gdyby"...?

Jest jedna, święta zasada.

Carpe diem."


"Gdyby" opowiada historię dwóch pokoleń pracowników restauracji "Niebiańskiej". W każdym rozdziale poznajemy opowieść jednej z tych osób a także obserwujemy ich wzajemne interakcje. Wojtek, Malwina, Sylwia, Tymon, Justyna, Piotr, Magda, Krystian, Iwona a później Carmen, Nikola, Zygmunt, Aleksandra, Marek, Olaf, Aron, Joanna, Zofia, Florian i Matylda zostali wybrani do tej pracy przez Macieja i Czarka nie przez przypadek. Obaj szefowie starali się wesprzeć swoich pracowników i umożliwić im osiągnięcie życiowych celów i ambicji, choć ten pierwszy dobrze odgrywał surowego bossa.

Każda z wymienionych osób skrywa inny sekret: od problemów seksualnych różnego rodzaju, przez wstydliwe choroby, po nieciekawą sytuację rodzinną.

Pomimo iż jest tak wiele postaci jakoś mi się one nie myliły.

Książka z pewnością uczy empatii i tolerancji, pozwala spojrzeć z innej strony na otaczających nas ludzi.

Największe zaskoczenie przeżyłam kiedy w środku książki znalazłam podsumowanie i pomyślałam: jak to, już koniec? Na szczęście była jeszcze część druga. 

"Gdyby" to krótka nowelka, licząca około 140 stron, ale trafiająca prosto do serca. Zżyłam się z bohaterami i życzyłam im poprawy sytuacji życiowych. Najsmutniejsze jest to, że niektórzy z nich mieli naprawdę okropnych rodziców. Jak można tak traktować dziecko, nie pozwalać na realizację marzeń, lecz narzucać własny pomysł na życie bez dania racji? Nie wspominając już o czystej patologii w jednym przypadku.

Powieść pokazuje, że ludzie wokół nas mierzą się z różnymi problemami i nigdy nie wiemy co ktoś obok przeżywa i co kryje się za fasadą. Życzyłabym każdemu takich szefów jak Maciej i Czarek. 


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz