piątek, 15 grudnia 2023

Evie Dunmore "Annabelle i książę"

Tytuł: "Annabelle i książę"

Cykl: Liga niezwykłych kobiet, tom 1

Autor: Evie Dunmore

Wydawnictwo: Muza

Ilość stron: 384

Data wydania: 26-07-2023

Moja ocena: 8/10

 

Ojciec Annabelle Archer wychował inteligentną młodą kobietę. Gdy odszedł ona chce kontynuować naukę na Oxfordzie, czemu zdecydowanie sprzeciwia się jej kuzyn. Ma rację, twierdząc, że to "miejsce występku i rozwiązłości". Jak dowiadujemy się z posłowia w 1879 roku faktycznie nim było. W końcu Annabelle udaje się wynegocjować warunki podjęcia studiów: musi płacić kuzynowi za wynajęcie służącej na jej miejsce i jechać w towarzystwie przyzwoitki.

W Oxfordzie angażuje się w działalność grupy feministek, domagających się możliwości posiadania majątku przez mężatki. W tamtym czasie w Anglii po ślubie cała własność żony przechodziła na konto męża. Kobiety nie miały też praw wyborczych, bo głosować mogli tylko ludzie majętni. Krótko mówiąc było o co walczyć. Annabelle jest idealistką, ceniącą wolność wyżej niż bezpieczeństwo. Rozdając ulotki na ulicy podchodzi do bogato wyglądającego mężczyzny. Okazuje się on być księciem. Niedostępny jak twierdza Sebastian Devereux podziwia odwagę nieznajomej i wspomina spojrzenie jej oczu.

Różni ich wszystko, od pozycji społecznej po wyznawane poglądy. Sebastian ma głosić te zgodne z opinią królowej. Ona zaś twierdzi, że kobieta o prawach równych mężczyźnie "stałaby się najbardziej nienawistną, bezduszną i najobrzydliwszą istotą ludzką". Poparcie jej w Izbie Lordów jest warunkiem odzyskania rodowej posiadłości, na której księciu bardzo zależy.

Emancypantkom też przydałby się taki sojusznik. Pozornie nie mają szans w tej nierównej walce, ale nie od dziś wiadomo, że gdzie diabeł nie może tam babę pośle.

Sebastian z początku ogania się od Annabelle jak od natrętnej muchy, jednak jako człowiek honoru nie może narażać jej na szwank. Gdy dziewczyna mdleje z wyczerpania i niedożywienia (zarobione pieniądze musiała wysyłać kuzynowi Gilbertowi) oferuje jej gościnę.

Uczucia opiekuńcze otwierają jego serce, złamane przez byłą żonę. Ich romans jest niemożliwy, bo książę nie może ożenić się z prostą córką pastora a ona nie zamierza zostać jego kochanką i narazić się na ostracyzm społeczny. Oboje dbają o zachowanie konwenansów, choć może przeszkodzić im w tym narastające pożądanie. Zakończenie powieści jest łatwe do przewidzenia, mimo to dobrze się bawiłam czytając. To lekka i przyjemna opowieść, niemniej oparta na faktach historycznych, co doceniam.


Tekst i zdjęcie: Anna Dyczko, Międzyczas

https://linktr.ee/annadyczko_mczas

https://www.facebook.com/M-czas-103770337714212

https://www.instagram.com/annadyczko_mczas

https://www.wattpad.com/user/AnnaDyczko

https://www.tiktok.com/@anna_dyczko



 

 

 

 

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz